Malek Martyna

Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” zwraca się z uprzejmą prośba o pomoc dla Martyny Malek.

Mama opowiada historię Martynki:

Gdy Martynka przyszła na świat, mieściła się w dłoni… Wcześniak, z ciąży bliźniaczej, ze skrajnie niską masą urodzeniową, w skali Apgar 1 punkt. Cały 1 punkt za ogromną chęć życia! Po tak wczesnych narodzinach wyniknęło wiele komplikacji związanych z Jej rozwojem. W wyniku trzykrotnej reanimacji nastąpiły wylewy dokomorowe III stopnia oraz został uszkodzony centralny układ nerwowy. Zmagała się między innymi: z martwicą urodzeniową, retinopatią wcześniaczą, niewydolnością oddechową (respirator, tlenoterapia, wspomaganie oddechowe nCPAP), licznymi bezdechami wcześniaczymi, dysplazją oskrzelowo-płucną, sterydoterapią wziewną, anemią, niedokrwistością wcześniaczą – czterokrotne transfuzje krwi, szmerem skurczowym nad sercem – diagnozowany kardiologicznie, martwiczym zapaleniem jelit – karmiona pozajelitowo, żółtaczką wcześniaczą wymagającą fototerapii, leukomalajcą okołokomorową po stronie prawej, uogólnioną infekcją bakteryjną, antybiotykoterapią szeroko spektralną.

W obecnej chwili jest pod stałą kontrolą i opieką wielu specjalistów tj.: neonatologa, neurologa, okulisty, audiologa, laryngologa, psychologa dziecięcego, terapeutów rehabilitacji wzrokowej.

Prosimy wszystkich czytających tę historię o wsparcie, a wszystko po to, aby dać radość i samodzielność niesamowitemu dziecku. Mamy nadzieję, że Martynka dzięki wsparciu stanie na nogi i kiedyś pójdzie własną drogą. Przed nami dużo pracy naszej i rehabilitantów, długa walka o sprawność i zdrowie, bo walkę o życie wygrała!